czwartek, 12 lutego 2009

Kuję na potęgę!

Co kuję? Wszystko po kolei i wszystko na raz. HTML, css, java-scripts, a teraz szykuję się do instalacji XAMPP, bo właśnie stwierdziłam, że nic nie zobaczę bez tego. Muszę widzieć, jak konstrukcja index.php przekłada się na obraz na ekranie. Niestety, jestem wzrokowcem i jak nie widzę, to nie rozumiem, a przynajmniej trudniej mi to idzie. Na widelcu mam pertraktacje w sprawie dwóch stron, powoli rozwija się współpraca z moim "zagramanicznym" kontrahentem (może to przesada, Polak, mieszkający po prostu gdzie indziej). Jeszcze trafiają mi się zlecenia od pewnej firmy, która czasami nie może się wyrobić z prostymi stronami. Mam nadzieję, że moje zarwane noce i ból oczu się opłacą. Może w końcu zacznę zarabiać jakieś pieniądze, bo robi się krucho... Ceny w górę, a świadczenia - stoją w miejscu. Mój ślubny dostał w styczniu 8 PLN rewaloryzacji emerytury...

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

index.php - czyli poza HTMLem uczysz się również podstaw PHP?
Do samego HTML/JS serwer AMP jest zbędny

B.Jakubowska pisze...

Muszę, a przynajmniej musze poznać podstawy, co dlaczego tak się wyświetla. Ja nie nauczę się tworzyć, muszę się nauczyć czytać.

Anonimowy pisze...

Wizaulizacją w PHP i tak zajmuje się HTML.
Jest sens stawiania AMP jeśli chcesz np. sprawdzić jak działają systemy szablonów, ale dla samego wyświetlenia co robi dany CSS/XHTML nie ma to IMHO celu.

B.Jakubowska pisze...

No, nie napisałam do końca. Oczywiście, chodzi mi o działanie szablonów php i co się stanie, jak to, czy tamto zmienię.Wiem, że do HTML+css nic, oprócz Bluefish i przeglądarek nie potrzebuję.

Anonimowy pisze...

Tak myślałem, ale wolałem uściślić :)
Jakiś konkretny system szablonów? Czy po prostu zastosowanie funkcji php require/include ?

Gdybyś miała problemy pisz, z miłą chęcią spróbuję pomóc.

B.Jakubowska pisze...

Wiesz, od tych funkcji pewnie zacznę, bo to w sumie najszybciej można przetestować. Jak na razie stoję przed wyborem XAMPP, czy wszystko po koeli, ale chyba sprawdzę tego XAMPP. Jest dość jasno opisana konfiguracja.

Anonimowy pisze...

na pewno kilka lat temu all-in-one były ble. Tak naprawdę jeśli masz Windows/Linux wystarczy zainstalować Apache'a, baza danych Ci na razie do niczego nie potrzebna.
W domowym zastosowaniu nawet serwera www nie trzeba konfigurować dostaniesz się chociażby po IP 127.0.0.1

B.Jakubowska pisze...

Ale też przy okazji może czegos się nauczę. Blog Ubunciaka stoi przecież na WP, a na razie, jak mam wejść do bazy chociażby po to, żeby zrzucić sobie kopię na dysk - to mam dreszcze. Muszę się bardziej oswoić, przestać się wiecznie bać, że coś popsuję. To nie znaczy, że mam zamiar na żywym organiźmie eksperymentować, o nie!

Anonimowy pisze...

to instaluj jakiś all-in-one ;)
Do tego jeśli w pakiecie nie będzie polecam phpMyAdmin do zarządzania bazą, proste miłe i przyjemne. (btw dość często korzystam z GoogleTalk/Jabber, user jak e-mail z którego piszę, może prościej tam będzie omówić kilka kwestii)

B.Jakubowska pisze...

Wrzuciłam na roster, wysłałam o autoryzację. Będę wieczorem, teraz obowiązki...

Robert Trzciński pisze...

Nauka to jednak dobra rzecz... No, ale znajdź też czas na małe przerwy i dbaj o siebie (może zainwestuj w krople do oczu)...!

Anonimowy pisze...

zazdroszczę chęci...

B.Jakubowska pisze...

(s)zymon: Nie mam innego wyjścia. Większość moich znajomych wie, że ja mogę pracować tylko z domu. Więc wybór mam prosty: albo się uczyć, albo klepać debilne wpisy na płatnych blogach i takie inne pierdoły.
Ja wybrałam naukę - i powiem tak, że stronę na div'ach w HTML + css, z galerią Lightbox - robię bez pudła! Zostało mi nauczenie się cięcia...