czwartek, 9 października 2008

Vista - nigdy!

Dzisiaj zamiast robić swoje projekty siedziałam u sąsiadów. Nie, nie towarzysko. Dwie (ponad), godziny zajęło mi zainstalowanie sterowników do modemu od TP! Zwykły ZTX! Przecież może człowieka zła krew zalać! Płyta instacyjna od TP - nie obsługuje Visty. Nawet nie ma w "przepisie prania" co i jak zrobic, żeby wykonać, wydawałoby sie, banalną procedurę. W dodatku osoba, która instalowała system, zrobiła paskudną rzecz: zainstalowała sterowniki od takiego modemu, ale od innego dostawcy Internetu. I żeby maszynę sąsiadów połaczyć ze światem trzeba było:
1/ Ściągnąć sterwniki z sieci i zapisać na płytce,
2/ Wyczyścić stary sterownik,
3/ Usunąć wszystko, co miało nazwę związaną z neo
a jeszcze: mój wspaniały sąsiad wpadł na pomysł, że pożyczy sobie modem i płytkę od kogoś tam (Freedom Orange) i tak zainstaluje!
I tegoż szkaradzieństwa nie można było usunąć! Ciagle brakowało deinstalatora, a instalacja nie mogła byc dokończona i tak w koło Macieju. W końcu, po telefonie do Linii Technicznej usłyszałam: albo poskutkuje przywrócenie systemu do wcześniejszych ustawień, albo ... reinstalacja!
5/ Przywracanie systemu,
6/ Usuwanie powtórne sterowników,
7/ Instalacja sterowników,
8/ Wskazanie karcie, gdzie są sterowniki
9/ Utworzenie połaczenia
I tak, po dwóch godzinach "już" można było wejść na stronę rejestracyjną! Tam zaś znowu po wpisaniu danych wyszło, że nie ma takiej umowy, ble, ble...
Następny telefon i dowiedziałam się, że należy wpisać numer umowy, ale bez końcowych znaków (chyba 4 znaki), tylko, do cholery, gdzie informacja o tym? I tak zeszło kolejne pół godzinki...
Na szczęście, i ta Vista i te sterowniki są na 32 bity, bo pan konsultant jakimś dziwnym głosem pytał, czy aby to nie jest Vista na 64 bity.
Rany! Nigdy w życiu Visty! Niech mi kto powie, że na Windowsach - to wszystko samo się robi. W dodatku Vista ma tak nieczytelny układ, jest tak bałaganiarsko skonfigurowana, cały interfejs użytkownika jest wcale nieintuicyjny, doszukać się nie można potrzebnych elementów, dla mnie okropność.
Sto razy wolę podłączać Ubuntu, Minta, czy coś Debianowego!
Wiem, że to nie koniec walki z tą maszyną. Latorośl już ma problem, bo ten sam "specjalista" co instalował system, zainstalował również Kasperskiego, a ten blokuje, co popadnie...

3 komentarze:

Kozioł pisze...

Oj coś o tym wiem. Nie raz i nie dwa, przepraszam, kurwica mnie łapała jak tylko usłyszałem że komuś siadł Windows. Za czasów szkolnych byłem w tym biegły bo wszędzie gdzie popadło instalowałem „dziewiendziesiony-ósemy”, ewentualnie „dziewiendziesiony-piony”.

Windowsy wszystko automatycznie? Tia, chyba pendrajwy, bo do reszty zazwyczaj trzeba było sterowniki. Ostatnio reinstalowałem kuzynce XP na jej Dellu Vostro 1500 i dopóki nie pobawiłem się dołączoną płytką ze sterownikami to miałem guzik a nie działający system... a i tak nie wszystko działa, bo zamiast wbudowanej wifki trzeba używać tego szmelcu od liveboksa.

Do kogokolwiek bym nie przylazł kto ma windowsa, zawsze ma burdel. Nie inaczej było tym razem - przy starcie bearshare i dziesiątki innego badziewia ładującego sie bez celu przy starcie, do tego informacja że niedawno jakiś wirus zrobił z systemu mały pomiot.

Nie o to chodzi, że ludzie mają używać Linuksa, bo każdy używa tego co mu pasi... ale ja Was błagam... wy się nie tykajcie kompa jak nie jesteście z nim obeznani i/lub nie umiecie czytać ze zrozumieniem.

(Podejrzewam że ostatni akapit rozwinę u siebie na blogu.)

Robert Trzciński pisze...

Widzę, że nie tylko Vista ale i ludzie są mało rozwinięci - sąsiedzi... Ale "de-facto"... Jak też mówię ZDECYDOWANE NIE Viście, bo jest nieintuicyjna. Może ładna, ale to akurat mam w dupie, mi chodzi o komfort pracy.

Avasta, Avasta! :)

B.Jakubowska pisze...

kozioł: rozwiń, rozwiń, bo to przecież o pomstę do nieba woła, jak takie cyrki później wychodzą. Też chyba napiszę o tym, jak mój XP działa bez reinstalacji prawie trzy lata i nie jest zamulony.
Ale, tak ogólnie, to jak,do cholery, można sprzedawać Neo i nawet nie powiedzieć klientowi, że to na płytce, to nie obsługuje "jedynie słusznego"?